Archiwum 23 listopada 2015


lis 23 2015 Ile wydamy na święta Bożego Narodzenia
Komentarze: 0

65 proc. Polaków na organizacje tegorocznych świąt Bożego Narodzenia zamierza wydać co najmniej 500 zł. Większość respondentów przyznała, że wydaje na ten cel za dużo, mimo świadomości, że przygotowania do świąt poważnie obciążają domowy budżet.

Blisko 87 proc. badanych na organizację świąt przeznacza pieniądze z bieżących dochodów i oszczędności -  wynika z cyklicznego badania Barometr Providenta.

Większość Polaków przygotowując święta, zdecyduje się na skorzystanie z bieżących dochodów bądź oszczędności przygotowanych specjalnie na ten okres – mówi Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska. – Około 8 proc. badanych zadeklarowało, że pożyczy pieniądze w banku, 5 proc. w instytucji finansowej, pozostałe osoby jeszcze nie wiedzą, w jaki sposób zorganizują pieniądze - dodaje.

 



Dwie trzecie ankietowanych zamierza na organizację świąt wydać co najmniej 500 zł. Większość oceniła, że wydaje na ten cel za dużo, choć opinia w tej kwestii inaczej wygląda w zależności od miejsca zamieszkania. Ponad połowa mieszkańców wsi przyznaje, że można spędzać święta równie uroczyście, wydając znacznie mniej, niż mają to w zwyczaju. W miastach odsetek ten sięga 37 proc.

Dużą część wydatków pochłania zakup prezentów dla najbliższych.

Decydując się na przygotowanie prezentów, powinniśmy pamiętać, że dysponując kwotą 50 zł powinniśmy podarować kosmetyk, bo takie są oczekiwania – zwraca uwagę Przemysław Kasza. – Jeżeli mamy kwotę 200 zł, to prezentem powinna być elektronika. W przypadku kwoty powyżej 500 zł powinna to być elektronika lub wyposażenie domu.

Średnio Polak znajduje pod choinką trzy prezenty. Większość, bo 63 proc. osób z wyższym wykształceniem, liczy, że dostaną ich więcej. Najmniejsze oczekiwania wobec prezentów wykazują osoby z podstawowym wykształceniem. Około 31 proc. badanych w ogóle nie spodziewa się, że otrzyma w tym roku prezent.

Przygotowania świąteczne to jednak nie tylko wydatki i prezenty.

Polacy przygotowując się do świąt, w zdecydowanej większości przypadków deklarują, że będą sprzątać, gotować i robić zakupy – podkreśla Przemysław Kasza. – Dotyczy to ponad 90 proc. wskazań dla każdego z tych przypadków. Duża część osób swoje zaangażowanie w święta widzi jeszcze w podróżach świątecznych, przygotowaniu prezentów oraz dekorowaniu mieszkania.

Okazuje się, że im lepiej jesteśmy wykształceni, tym częściej dzielimy się obowiązkami. Według 81 proc. badanych kobiet trud przygotowań świątecznych leży jednak głównie po ich stronie. Z tym stanowiskiem nie do końca zgadzają się mężczyźni – 41 proc. z nich uważa, że ich wkład jest równie istotny.

link

lis 23 2015 SAMOTNE ŚWIĘTA. Co zrobić, gdy nie masz...
Komentarze: 0

Boże Narodzenie - najbardziej rodzinne ze wszystkich świąt - jest trudnym okresem dla osób samotnych. Brak drugiej połowy wtedy boli najbardziej. Wielu singlom, z wyboru niebędącym w stałych związkach, w czasie świąt też doskwiera samotność. Co zrobić, by mimo wszystko święta były udane? Oto nasze rady samotnych i singli na Wigilię i święta. Widok szczęśliwych par robiących świąteczne zakupy, płynące zewsząd kolędy, cały ten świąteczny rozgardiasz bezlitośnie uzmysławiają samotnym, że bliskość drugiej osoby jest naprawdę ważna. Mnogość przekazów medialnych, wspomnienia z dzieciństwa i przyjęte społeczne wzorce zachowań sprawiają, że niespełnione potrzeby teraz bolą bardziej. Z tym problemem borykają się głównie osoby, które są same z przymusu. Ktoś bliski umarł lub odszedł. Jeśli jeszcze trwa żałoba, żal i rozpacz są tak wielkie, że nawet dom pełen ludzi nie wypełni pustki. Ciężko jest też osobom, które nie ułożyły sobie życia rodzinnego. Samotność boleśnie przeżywają osoby żyjące w „trójkątach”. Niektórzy są samotni od wielu lat, bo nie mają nikogo bliskiego. Dotyczy to nie tylko osób starszych i schorowanych. Wielu singlom, świetnie radzącym sobie na co dzień, w czasie świąt też doskwiera samotność.

Co robić w święta samemu?

Jedni biorą dyżur w pracy, inni wyjeżdżają w gronie znajomych na narty albo do ciepłych krajów. Ktoś odwiedza dalszą rodzinę, bo wśród kuzynów nie czuje się zupełnie sam na świecie. Ktoś inny zaszywa się w domu. Są to głównie osoby młode, samotne z wyboru, które swoje życie koncentrują na robieniu kariery. Święta to dla nich czas, kiedy wreszcie mogą zrobić coś dla siebie. Czytają książki, których nie miały czasu przeczytać, nadrabiają deficyt snu, robią to, co sprawia im przyjemność. A ponieważ takie osoby mają zwykle dużo znajomych, po rodzinnej Wigilii i życzeniach od „życzliwych” cioć ułożenia sobie życia, umawiają się na spotkania świąteczne z przyjaciółmi. Trudno o uniwersalne rady na samotne święta. Jedno jest pewne: aby były udane, trzeba się odprężyć. A jak je spędzimy, w dużym stopniu zależy od nas samych. Z dnia na dzień nie zmienimy swojej sytuacji, nie znajdziemy pod choinką księcia z bajki, dlatego musimy dobrze wykorzystać to, co jest. Zgodnie ze stosowaną w psychologii teorią kryzysu, każdy kryzys może być rozwojowy. Tego się trzymajmy!

Nie udawaj, że świąt nie ma

Nie myśl o świętach jak o czymś najgorszym. Przestań z uporem powtarzać sobie, że święta będą bolesne, bo bez partnera będziesz się czuć przy stole jak piąte koło u wozu. Przecież nie jesteś bezwolna, zamiast rozczulać się nad sobą, spróbuj raczej „wpleść się” w grupę, z którą chcesz być w te dni. Powiedz otwarcie, że nie masz z kim spędzić świąt, spytaj, czy mogłabyś przyjść. Na pewno są znajomi, którzy cię chętnie zaproszą, lecz sami mogą nie odczytać twoich oczekiwań. A przy stole gospodarze już zadbają o to, byś wśród gości nie czuła się samotna, miała z kim porozmawiać. Ubierz w domu choinkę dla siebie, nie dla kogoś. Zaproś przyjaciół albo osoby jak ty samotne. Uwierz, że w święta nie ma obowiązku siedzenia z rodziną przy stole w otoczeniu gromadki dzieci. Można zaproponować spotkanie inne niż stereotypowe: w sportowym ubraniu podczas długiego spaceru po lesie. Alternatywą jest też wyjazd do ośrodka wypoczynkowego w jakieś ładne miejsce. Choć będą tam same rodziny, to warto mieć nadzieję, że spotka się bratnią duszę. Zresztą są też oferty wyjazdowe dla singli. Można włączyć się w akcje charytatywne, pomóc w przygotowaniu świąt w domu dziecka czy opieki społecznej, zorganizować zbiórkę prezentów, zrobić kolorowe paczki i zanieść dzieciom do szpitala. A może właśnie w te święta wydarzy się coś, co odmieni twoje życie?

link